O Starce i jej historii

Książka niewielkich rozmiarów, stanowiąca wybór różnych tekstów, także z XIX wieku, będzie z pewnością gratką dla koneserów Starki, zwłaszcza, że wódka ta po blisko trzyletniej przerwie niebawem znów wrócić ma do sklepów (upadły Polmos Szczecin, właściciel piwnic z beczkami starzejącego się żytniego destylatu, znalazł wreszcie nabywcę). A Starka, jak słusznie tytułuje ją Łukasz Czajka, redaktor monografii, jest bez wątpienia perłą w koronie polskich trunków. Alkohole starzone w piwnicach szczecińskich mają już nawet po 70 lat, a przypomnijmy, że najstarsza jaka dostępna była na rynku, miała 50 lat. W książce znalazły się m.in. teksty publikowane wcześniej w „Rynkach Alkoholowych” – o historii Starki, o jej produkcji, także o historii Polmosu Szczecin, ale najciekawsze są materiały archiwalne wygrzebane przez redaktora tomu – zarówno teksty, jak i ilustracje, stare etykiety, zdjęcia starych butelek, wycinki z XIX-wiecznych gazet. Są tu też wybrane fragmenty tekstów literackich ze Starką w tle, przedstawiają one nie tylko rangę tego wyśmienitego trunku, ale też szlacheckie tradycje starzenia i konsumowania alkoholu. Setnie ubawiła mnie relacja Ferdynanda Nowakowskiego z 1857 roku zatytułowana „Wycieczka na Litwę”. Ów literat, lekarz i bibliotekarz wybrał się do jednego z dworów, gdzie spotkał cuchnącego brudem starca w szlacheckim kontuszu. Starzec zaprosił płochego literata do zapoznania się z „domowym archiwum”. Żądny wiedzy podróżnik spodziewał się starych dokumentów, tymczasem na archiwum składały się stare… beczki z żytnim destylatem, poukładane w chłodnej piwniczce w chronologicznej kolejności. Najdawniejsza z 1806 roku, liczyła sobie zatem 50 lat. Szlachcic zaczął częstować, nie słuchając wymówek gościa, jak się okazało abstynenta: „Żarty mospanie, musisz pić!”. Oczywiście na jednej szklanicy się nie skończyło, gospodarz przechodził od beczki do beczki i zmuszał do degustacji. „Koniec z końcem (…) tyle tylko dziś mogę powiedzieć, że nazajutrz po południu znalazłem się nie wiem jakim sposobem w przyległym dworze, blisko o mil dwie odległym od domowego archiwum”.
W książce są też informacje ciekawe dla kolekcjonerów miniaturek, m.in. na temat różnych edycji wydań Starki w małych buteleczkach. Najstarsza zachowana pochodzi z Rektyfikacji Warszawskiej z lat 20. XX wieku.

1 komentarz do “O Starce i jej historii”

  1. Dzięki, relacja Nowakowskiego dowodzi, że „nasi” w połowie XIX wieku pili już kilkudziesięcioletnie starki podczas, gdy w Szkocji starzenie w beczkach dopiero raczkowało 🙂

Komentarze są wyłączone.

Scroll to Top
Spirits logotyp czarny

Dostęp zablokowany

Nie spełniasz wymogów dotyczących wieku użytkowników strony.
Spirits logotyp czarny

Czy ukończyłeś/aś 18 lat?

Treści na tej stronie przeznaczone są wyłącznie dla osób dorosłych.