zimowa wódka, jest w niej krystaliczny chłód i mineralność, zimne czyste powietrze. Produkowana z ozimej pszenicy i żyta, które zbierane są na Syberii, często już pod śniegiem. Użyta do jej zestawiania woda pochodzi z podziemnych źródeł, które są głęboko pod lodem. Nie docierają tam żadne zanieczyszczenia i woda nie jest filtrowana ani demineralizowana. Sama wódka filtrowana jest przez węgiel drzewny, trzykrotnie destylowana. Sprzedawana tylko w litrowych butelkach, na które ręcznie naciągana jest skóra. Shtof to jednostka objętości, pochodząca z czasów carskich, odpowiada 1,23 l. Aromat jest słodki (cukier puder) i lekko ziemisty, ale znajdziemy też surowe drewno jabłoni. Smak bardzo delikatny, kremowy, sok z brzozy, ale po chwili pojawia się nuta pieprzna, nawet kardamon. Finisz to krem chrzanowy i pieprz. Moc – 40%.