Wizyta w destylarni Bran

Na przedmieściach Satu Mare, w miejscowości Mărtineşti, mieści się wyjątkowa rumuńska destylarnia. Specjalizują się w okowitach owocowych, a ich wyjątkowość polega na sposobie w jaki podchodzą do sztuki destylacji. Ich palinki są wyjątkowo aromatyczne, w ustach słodkie, pełne naturalnych owocowych smaków.


Rodzinna firma nazywa się Alcorom, ale robią palinki pod marką Bran – od nazwiska właścicieli. – Pracują wszyscy członkowie rodziny, wszystko robimy sami, nawet projekty etykiet czy butelek etykiet. Przez to, że nad każdym nowym projektem pracuje cała rodzina, dyskusje przed rozpoczęciem nowych projektów trwają co najmniej rok. U nas wszystko odbywa się powoli – mówi Ioana Bran.
Rozpoczęli działalność w 1993 roku, ale dziadek Ioany zaczął destylować już w 1967 roku. Kupują owoce z okolic Satu Mare. Zawsze usuwają pestki z owoców, nawet z truskawek, co daje lepsze aromaty i szybszą fermentację – jej czas zależy od rodzaju owocu. Nie dodają cukru, ani drożdży, fermentacja odbywa się naturalnie, z udziałem dzikich drożdży. To tradycyjna rumuńska metoda i firma ma certyfikat na naturalną fermentację. Wymaga to wielkiej ostrożności i dziś mało kto się na to decyduje, chyba, że na własne domowe potrzeby. Destylacja jest dwukrotna, w tradycyjnych rumuńskich kotłach. Destylarnia a także biuro i dom opalane są wyłącznie pochodzącymi z owoców pestkami. Do produkcji palinek nie mieszają owoców, wybierają tylko najlepsze, z wysokim stężeniem cukru. – Bardzo staranna selekcja owoców pozwala uzyskiwać taką samą jakość alkoholu rok do roku – mówi Ioana Bran. Destylacja trwa 10-11 godzin, serce destylatu to około połowa frakcji. Alkohol schodzi z kotła z mocą 52-53%. Wszystkie trunki leżakują beczkach od 2 do 6 miesięcy, beczki są z rumuńskiego dębu i z morwy. Butelkują sami, po obniżeniu mocy alkoholu, dodając zdemineralizowaną miękką wodą. Łącznie butelkują 50 tys. l destylatów, z czego 35 tys. to śliwki, reszta to: wiśnie, jagody, truskawki, morele jabłka, pigwy, gruszki. Śliwowica jest o mocy: 37,5, 40, 47 i 50%. Pozostałe mają trunki zawsze 40%. Poza tym robią aromatyczne likiery na bazie zbożowego spirytusu: Afinata z jagód i wiśni ma 30%, Visinata z samych wiśni 30% i ziołowe Samaro 40%.
Wszystko to brzmi jak butikowa manufaktura, tymczasem destylarnia Bran jest jednym z największych producentów owocowych okowit w Rumunii. Zaopatrują hipermarkety (m.in. Carrefour), a także duty free na rumuńskich lotniskach, mają też projekty private label, m.in. serię destylatów z Draculą (Bran nazwisko rodziny, ale też to słynny zamek Vlada Palownika w Transylwanii). Ich alkohole są drogie (butelka ok. 250 zł), ale pięknie pakowane, m.in. w ceramiczne butelki. W planie jest budowa centrum dla zwiedzających i sali degustacyjnej.

Scroll to Top
Spirits logotyp czarny

Dostęp zablokowany

Nie spełniasz wymogów dotyczących wieku użytkowników strony.
Spirits logotyp czarny

Czy ukończyłeś/aś 18 lat?

Treści na tej stronie przeznaczone są wyłącznie dla osób dorosłych.