W małej mieścinie Banatsko Veliko Selo, przy ulicy Vuka Karadžića, stoi piękny stary dom wzniesiony przez Niemców w 1924 roku. Przed wojną miejscowość nazywała się Sankt Hubert, a w murowanym domu była niewielka niemiecka gorzelnia. Po II wojnie dom służył za mieszkania i dopiero w 2006 roku nowy właściciel przywrócił mu dawną funkcję, dziś jest tu destylarnia Hubert, nie duża, ale bardzo ceniona, obsypana wieloma medalami za doskonałe rakije. Właścicielem destylarni jest urodzony w 1974 roku znany piłkarz Mladen Krstajić, wychowanek pobliskiego klubu w Kikindzie, potem m.in. piłkarz Partizanu Belgrad i Werderu Brema. Debiutował w 1999 roku w reprezentacji narodowej Jugosławii, a potem grał na pozycji obrońcy w reprezentacji Serbii, m.in. na Mistrzostwach Świata w 2006 roku.
Zakład wyposażony jest w dwa zasilane prądem alembiki po 300 l każdy. Produkują m.in.: śliwowicę, jabłkowicę, morelowicę, pigwowicę, gruszkowicę, malinowicę czy okowitę z wytłoków winogron w stylu grappy. Znakomita jest zwłaszcza starzona śliwowica. – Destylujemy ją wyłącznie ze śliwek odmiany požegača, następnie na ponad rok umieszczamy w małych, mocno wypalonych beczkach z francuskiego dębu – zdradza Mile Đurić, dyrektor destylarni.
Według mnie poza śliwowicą na specjalną uwagę zasługują starzona w dębie rakija z jabłek oraz aromatyczna malinowica.