Rodzinna firma Schmittmann powstała w 1818 roku, robią najbardziej ceniony w Dusseldorfie korn, dwukrotnie destylowany w stojącej tu starej kolumnie odpędowej. Przy ulicy Niederkasseler w Dusseldorfie mieści się stara fabryczka z piwnicą, z dwiema halami produkcyjnymi, biurami i charakterystycznym kominem. Obok, na tej samej posesji, jest restauracja z minibrowarem Jon Albrecht. Na miejscu odbywa się fermentacja ziarna w kadziach, tu jest kolumna odpędowa do dwukrotnej destylacji ciągłej, a także linia do butelkowania, która ma prawie sto lat oraz piwnica, gdzie w wielkich dębowych beczkach starzony jest korn. Najlepszy – Jubiläums – produkowany od 2009 roku, leżakuje dziesięć lat w dębinie. W innym zakładzie należącym do rodziny Schmittmann odbywa się rektyfikacja. Korn to tradycyjna niemiecka zbożowa wódka, o wyrazistym smaku, zwykle destylowana dwa razy w niewielkich partiach, leżakowana w kamionkowych zbiornikach, rzadziej w dębowych beczkach.
Firma produkuje zbożowy korn w kilku wersjach, są to: popularny Düsseldorfer Korn (32%), znacznie lepszy, o gładkim waniliowo-zbożowym smaku Edel-Korn (40%) oraz wysokiej klasy wspomniany Jubiläums Korn (38%) o gładkich bakaliowych nutach, przypomina nieco naszą Starkę, ale jest bardziej słodki. Firma produkuje także: Düsseldorfer Gin (40%) i likiery: Canous (30%, z palonych ziaren kakao i orzechów laskowych), Krokusblüte (30%, z krokusami i szafranem), gorzki Schmittmann Boonekamp (48%), mniej gorzki ziołowy Schloßturm (32%), Schoko Chili (20%, czekolada z chilli), Erdbeer-Limes (16%, truskawka z limonką), Düsseldorfer Kirsch (15%, tania i słodka wiśniówka). Mają też swój winiak Cabinet Weinbrand (36%) oraz jałowcówkę Doppel-Wacholder (38%).
Gorzelnia jest otwarta dla zwiedzających, zwiedza się w grupach, z przewodnikiem, który opowiada o specyfice kornu, po zwiedzaniu jest degustacja. Na miejscu jest sklepik, można tu też spróbować wszystkich produktów.
Takie coś z Dusseldorfu piłem w sobotę i mi smakowało http://www.killepitsch.de/