Wódka, nie vodka

Wydarzenia Kulinarne zamieszczają relację ze spotkania promującego książkę „Wódka”, jakie odbyło się 25 lutego w salonie M&P w Warszawie przy Alejach Niepodległości. Dziennikarka, Dorota Minta, relacjonuje m.in.:

„Autor opisał i ocenił 800 wódek z całego świata, a jego opisom towarzyszą historie trunków, anegdoty i dzieje ich twórców. Polska wódka jest nieodłącznym elementem naszej kultury kulinarnej. Przez lata minionej epoki tradycja starannie robionych trunków była skutecznie wykorzeniana. Wódka kojarzyła się z nadużywaniem i brakiem wykwintności.
A tymczasem Skamandryci swoje poetyckie dyskusje toczyli przy pomarańczowej wódce Baczewskiego. Polskie alkohole od wieków cieszyły się uznaniem. Dziś możemy obserwować jak powoli odradza się polska tradycja produkcji wódki najwyższej jakości. Powstają nowe, niewielkie gorzelnie robiące alkohol z polskich owoców, jak np. wytwórnia Maurera. Wielu koneserów zachwyca Młody ziemniak czy Pawlina. Tę ostatnią mieliśmy okazję degustować podczas spotkania prezentującego album. Była wyśmienita! Liczymy, że tak jak odradza się polska gastronomia w swojej nowoczesnej odsłonie, tak będziemy mogli raczyć się doskonałymi polskimi alkoholami produkowanymi według autorskich receptur z najwyższej jakości surowców. Bo cóż smakuje najlepiej z tatarem, zimnymi nóżkami czy śledziem? Niejeden z nas zapewne tęskni za wódką pomarańczową albo ziołową (nie można jej mylić z nalewką) podaną do musu czekoladowego”.

Całość relacji na stronie Wydarzeniakulinarne.pl.

Scroll to Top
Spirits logotyp czarny

Dostęp zablokowany

Nie spełniasz wymogów dotyczących wieku użytkowników strony.
Spirits logotyp czarny

Czy ukończyłeś/aś 18 lat?

Treści na tej stronie przeznaczone są wyłącznie dla osób dorosłych.