jedna z najlepszych polskich wódek, starzona w beczkach, dodatkowo prawdopodobnie maderyzowana. Ma smak porównywalny z najlepszymi polskimi leżakującymi żytniówkami – dawną Kasztelańską i Starką. Czuć tę wspaniała surowość zbożowego destylatu, który odleżał swoje w beczce, w której wytracał moc i nabierał tanin oraz kolorów drewna. W aromacie przede wszystkim czuć bakalie, w ustach jednak zaraz poznamy ostrość zbożowego spirytusu, niezwykle przyjemnie harmonizującą z nutami orzecha włoskiego, rodzynek, suszonych moreli. Długi i słodki finał, który może przywodzić dobrą śliwowicę czy nawet winiak, ale wciąż łatwo wyczuć smak typowy dla zboża. Świetna kompozycja, szkoda, że wyjątkowo droga (ok. 700 zł butelka). Trunek w limitowanych edycjach wypuścił Polmos Bielsko-Biała, w eleganckich karafkach, każda jest numerowana. Dostępne roczniki to: 1996, 1997, 1998, 1999. Moc – 40%.
oddam w dobre ręce carpatie 1999 za 450 zł