IX Festiwal Whisky & Friends

W dniach 6-7 czerwca w The Tides odbyła się dziewiąta edycja festiwalu M&P Whisky & Friends. Stoisk z alkoholem było 45, do tego stoiska cygarowe, toniki i miksery bezalkoholowe. Otwartych butelek grubo ponad tysiąc, z czego 300 do spróbowania w cenie biletu. Byli brand ambasadorzy marek, były sesje masterclass, a także propozycje koktajlowe. Uczestnicy festiwalu mogli skorzystać ze specjalnych zniżek z oferty katalogu festiwalowego, obejmującego ok. 1500 pozycji. Katalogowa oferta trwa do końca czerwca.

Whisky – dookoła świata. Zaczynając od Szkocji i Irlandii, przez inne kraje europejskie, m.in. Niemcy, Francję, Hiszpanię, Szwecję, były też polskie whisky na stoisku Mundivie, potem Azja – Izrael, Japonia, Chiny, Indie, oczywiście USA i Kanada, a na stoisku Bayadery nawet single malt z Nowej Zelandii i Meksyku. Były whisky poszukiwane, jak Springbank czy Blanton’s Straight From The Barrel, były prawdziwe perełki, m.in.: Murray McDavid Tobermory 28YO 1995 Red Wine Barrique, Fiddichside Oloroso + PX / Pauillac 35YO 1989, Bowmore 23YO 2001 Port Pipe i Macallan 17YO 1989 Oloroso Sherry Hogshead Murray McDavid Cask 8271, na stoisku Whisky & Cognac Club Glenfarclas 34YO 1973 i Bunnahabhain 28YO 1979, na stoisku Stock Laphroaig 25YO Cask Strength 2023, na stoisku Diageo Talisker 45YO Ice Fractured Cask… Można wymieniać. Ale whisky, to tylko część atrakcji, bo przecież są też przyjaciele i to jest bardzo mocna strona festiwalu M&P. Edycje single cask i vintage koniaków Lheraud czy Dupuy, rocznikowe armaniaki, rzadkie edycje kalwadosów, w tym także stare rocznikowe, bogaty wybór rumu. Na festiwalu debiutowały aż trzy nowe rumy Hampden, a na stanowisku Rum Explorer Krzysiek Piaseczny miał takie rarytasy jak Uitvlugt 32YO z mocą beczki czy Appleton Estate z 1984 roku.
Do wyboru były liczne brandy, w tym Casajuana 100 Años, grappa i pisco, tequila i mezcal, ouzo, tsipouro i raki, chińskie baijou, były okowity, wódki i wina wzmacniane. Bogaty wybór wszelkiego smaku i rodzaju likierów z różnych stron świata oraz nalewek, były miody z Augustowskiej Miodosytni. Ogromny wybór ginu i tak dalej. Poza stanowiskami partnerów, dla których Pawlina jest wyłącznym polskim importerem, było też dużo firm, które na co dzień są obecne w 45 salonach M&P – globalne koncerny: Moët Hennessy, Brown Forman, Pernod Ricard, Stock, Diageo, MV Group, krajowe koncerny: United Beverages, CEDC/Maspex, ale też licznie większe i mniejsze polskie firmy: Mikrogorzelnia, Millside Distillery, Kruk, Dom Wina, Legacy, Podole Wielkie, Chopin, Dyssov, Mundivie, Jakob Haberfeld, Augustowska Miodosytnia oraz goście z Ukrainy: Alko Group, Bayadera.
Nowości było tak dużo, że nie dałem rady wszystkiego spróbować, stąd lista poniżej na pewno jest niekompletna.

Najwyżej ocenione nowe odkrycia na Festiwalu Whisky & Friends 2025

zdjęcia: Mariusz Rutkowski