aromat jest dużo delikatniejszy niż w ósmej edycji, czuć, że jest mniej torfu, natomiast dominuje zapach kandyzowanej skórki cytryny, delikatnie polne kwiaty, siano. W smaku torf wyraźniejszy niż w aromacie, jest też ostra nuta jałowcowa, złamana słodyczą jagody, zaraz jednak znów robi się na języku gorąco – czarny pieprz. Wyraźnie łagodnieje w finiszu – gruszki, morele, jagody, choć pieprz wciąż wyczuwalny, a do tego sól i jodyna. Moc – 50%.