Klasyczne przepisy, znane od lat w literaturze nalewkarskiej, często pozbawione jakiegokolwiek autorstwa, tyle razy były powtarzane. Do tego krótki, ale ciekawie napisany poradnik nalewkowicza ze zbiorem ciekawostek oraz opisem najważniejszych owoców. Rozmowy z osobami, które mają osiągnięcia w wytwarzaniu domowych alkoholi. Odrobina wiedzy z zakresu miksologii. Do tego naprawdę niezłe zdjęcia. I sporo błędów lub informacji niepełnych. Całość sprawia wrażenie zlepku różnych tekstów, pisanych przez różnych autorów, na potrzeby różnych publikacji. Brzydki gazetowy papier, broszurowa oprawa. Publikacja ukazała się w serii „SuperHobby” redakcji „Super Expressu”. Cena do jakości wypada bardzo przeciętnie.