gin od znanego japońskiego producenta whisky zadebiutował w 2017 roku, razem z wódką Nikka Coffey Vodka. Nazwa pochodzi od aparatu Aeneasa Coffeya do destylacji ciągłej, firma wykorzystuje kolumny do destylacji wzorowane na XIX wiecznej konstrukcji. Do zestawienia ginu wykorzystano jedenaście botaników, w tym japońskie owoce: yuzu, kabosu, amanatsu i shikuwasa. Są tu także: jagody jałowca, dzięgiel, kolendra, skórki cytryny i pomarańczy, jabłka oraz zielony pieprz sansho. Egzotyczne owoce – słodkie, kwiatowe w zapachu – wiodą prym w aromacie tego ginu, jałowiec jest pod nimi schowany. Bardzo japońskie są te zapachy. W ustach i finiszu przede wszystkim pomarańczowa słodycz yuzu, na koniec nieco podkręcona bardziej pikantnymi nutami jałowca i pieprzu. Także jabłka są wyczuwalne.