Puffing Billy to słynna lokomotywa z XIX wieku, najstarsza jaka do dziś się zachowała, można ja podziwiać w Muzeum Nauki w Londynie. Wódka czysta o tej nazwie powstaje z jęczmienia w destylarni Borders w Szkocji. Opary alkoholu w procesie destylacji przechodzą przez pokład węgla drzewnego, po destylacji nie ma natomiast już żadnej filtracji. Moc klasyczna – 40%. Aromat bardzo słodowy, dużo ziarna, lekko ziołowy, lekko waniliowy. W ustach słodka, bardzo kremowa – crème brûlée, nuty waniliowe i brzoskwiniowe. Tej soczystej brzoskwiniowej owocowości jest też dużo w finiszu, choć jest też nuta pieprzu czy ziela angielskiego, a także wciąż wyraźna kremowość, budyń waniliowy. Bardzo oryginalna. Polskim dystrybutorem jest Spirit Depot.
Byłem mocno zaskoczony, pozytywnie. Kto by pomyślał , że wódka ze Szkocji może być tak aromatyczna i zachować tyle smaku surowca.
Parę słów idę mnie także tu: https://www.40procent.pl/puffing-billy-steamed-vodka-no-coz-ze-ze-szkocji/