CEDC wypuściło dwa nowe smaki Żytniówek – Gorzką z Herbatą i Gorzką z Ziołami. Obydwie mają po 32%. Nowe receptury, jak smakują? Ustawiłem je naprzeciw siebie w ringu.
Runda 1. Aromat górny
Żytniówka Gorzka z Herbatą niezwykle delikatna, nuta herbatki owocowej, jabłek i pigwy. Gorzka z Ziołami bardziej wyrazista, nuta trawy żubrowej i trawy cytrynowej. Obydwie bardzo przyjemne w aromacie. Remis 0,5:0,5
Runda 2. Aromat dolny
Gorzka z Herbatą – pomarańcze, brzoskwinie, wciąż pigwa, goździki, cynamon. Gorzka z ziołami ma jeszcze lekką nutę mięty, kwiatowość, rumianek. Wciąż równie przyjemne, wciąż remis; 1:1
Runda 3. Pierwszy smak
Gorzka z herbatą – delikatna, perfumowa, brzoskwinia, limonka, miód. Gorzka z ziołami – wytrawna, gorzkawa, głóg, tatarak, z lekkim podbiciem słodyczy, karmelu. Gorzka z Ziołami bardziej wyrazista, bardziej mi się podoba, choć obie dobre. 1:2
Runda 4. Drugi smak
Gorzka z herbatą – dużo cytrusów i fiołki. Gorzka z ziołami – dużo rumianku, trawa żubrowa. Znów bardziej wyrazista. 1:3
Runda 5. Finisz
Gorzka z herbatą – jak likier de Violette, bardzo fiołkowe, koktajlowe, kobiece. Gorzka z ziołami – o dziwo, finisz bardziej herbaciany niż w tej z herbatą, taniczny, delikatnie tytoń, wciąż tatarak. Zdecydowanie druga. 1:4
Podsumowując – bardzo dobre receptury, jestem pod wrażeniem. Oryginalne smak, inny niż ten, który dotąd dominował na rynku polskich wódek ziołowych, stosunkowo mało cukru, dużo kwiatowości.
Żytniówka Gorzką z Herbatą
Żytniówka Gorzką z Ziołami
20,5/18/16,5/6,5=61,5