serbska rakija ziołowa, czyli travarica, ale o bardzo gorzkim smaku – doskonała jako aperitif. Odpowiednik polskiej żołądkowej gorzkiej, tyle że dużo lepsza. Dość mocna – 40-45%, robiona na śliwowicy, z dodatkiem co najmniej dziesięciu gorzkich ziół. Najlepiej podawać z lodem w szklance typu old-fashioned (na Bałkanach mają specjalną odmianę kieliszków do gorzkich alkoholi – masywne, z grubego szkła, rozszerzające się do góry, podobne są też na Węgrzech). Pomimo goryczy pije się bardzo przyjemnie. Najbardziej znana jest Stomaklija firmy Prokupac.