Warsztaty z Luxardo

21 lutego w klubie FatBuddha w Warszawie odbyła się prezentacja wyrobów firmy Luxardo. Po raz pierwszy z polskimi barmanami spotkał się Nicolò Luxardo, współwłaściciel firmy, który prowadził masterclass wraz globalnym ambasadorem Luxardo, Garethem Franklinem, znanym wśród barmanów jako Mr. G. Pokazano dziewięć alkoholi z szerokiego portfolio Luxardo, w tym najważniejszy, z którego firma znana jest w barach całego świata – Maraschino.


Początki firmy sięgają 1821 roku. Firmę założył Girolama Luxardo, rzutki handlowiec, który z dwiema żonami dorobił się gromady 21 dzieci. Firma zaczynała działalność w Zara, sercu regionu uprawy wiśni maraska, teraz miasto należy do Chorwacji. Maraska jest bardzo kwaśna i nie smaczna do jedzenia, więc od wieków w Dalmacji robi się z niej likiery. Girolama jako pierwszy przedestylował maraski macerowane w alkoholu, wcześniej wszystkie maraschino były ratafiami, jak we Włoszech nazywa się nalewki. Dawny budynek fabryki na nabrzeżu w Zara do dziś istnieje. Pod koniec XIX wieku była to jedna z największych destylarni w Europie, eksportująca wyroby na cały świat.
Podczas II wojny światowej Zara została zbombardowana 57 razy, fabryka była w gruzach, a kilku członków rodziny zginęło. A po wojnie Zara stała się częścią Jugosławii i majątek rodziny Luxardo został przejęty przez państwo. Pozostali przy życiu członkowie rodziny postanowili wznowić produkcję w Torreglia, niewielkiej miejscowości niedaleko Wenecji. Wulkaniczne góry wokół Torregila pozwalały na stworzenie własnych upraw maraski. Nowe drzewa dały owoce nazwane Maraska Luxardo. Do dzisiaj w Torreglia produkowane są wszystkie wyroby Luxardo, a sama firma jest wciąż w rękach rodziny, teraz pracuje szóste, siódme i ósme pokolenie, licząc od Girolama Luxardo.
Mają 40 tys. drzew maraski, zbiory są każdego lata, zbieranie ręczne. Maceracja odbywa się w beczkach i trwa aż trzy lata, macerowane są całe wiśnie z dodatkiem liści. Alkohol użyty do maceracji jest z buraka cukrowego. Po maceracji następuje ponowna destylacja w alembiku, destylują wszystko, czyli także pozostałości owoców z maceracji. Następnie alkohol jest leżakowany w ogromnych kadziach z drewna jesionu. Cały proces produkcji trwa ok. cztery lata. Butelka jest wciąż ta sama, jaka była w XIX wieku. Zielone szkło, biała etykieta, czerwony korek, czyli barwy Włoch. Otulina ze słomy na butelce jest ręcznie zakładana. Eksportują swoje wyroby na wszystkie kontynenty. Wszędzie na świecie w barach można znaleźć butelki Luxardo.

Scroll to Top
Spirits logotyp czarny

Dostęp zablokowany

Nie spełniasz wymogów dotyczących wieku użytkowników strony.
Spirits logotyp czarny

Czy ukończyłeś/aś 18 lat?

Treści na tej stronie przeznaczone są wyłącznie dla osób dorosłych.