20 maja w Krakowie odbyły się największe jak do tej pory obchody World Whisky Day w Polsce. Wszystko to za sprawą zorganizowanego specjalnie z okazji tego święta wydarzenia, jakim był Whisky Day Cracow.
Impreza odbyła się w tajemniczych wnętrzach Klubu Muzycznego Forty Kleparz, które idealnie wpasowały się w założony przez organizatorów klimat czasów prohibicji w USA.
Nastrojowa muzyka, surowe i klimatyczne wnętrza, spotkania z ambasadorami marek oraz przede wszystkim whisky z całego świata. Wszystko to sprawiło, że miejsce wypełniło się po brzegi miłośnikami bursztynowego trunku, którzy w tym szczególnym dniu chcieli wspólnie świętować World Whisky Day.
Przez pełne osiem godzin zgromadzeni goście mieli możliwość skosztować produktów, które zaprezentowały zarówno te największe firmy zajmujące się dystrybucją alkoholi oraz ci całkiem mali, dla których whisky jest po prostu pasją.
Wydarzenie jakim było Whisky Day Cracow zaskoczyło nowościami oraz unikatowymi whisky, które często po raz pierwszy w Polsce zostały udostępnione zgromadzonym gościom. W ten sposób miłośnicy Glenmorangie mieli szansę skosztować limitowanej edycji specjalnej jaką jest Glenmorangie Bacalta, czy też dumnie prezentującej się wersji Grand Vintage 1990.
Jeśli ktoś jeszcze nie miał okazji, mógł w końcu sprawdzić jak smakują edycje specjalne od Glenfiddich – Project XX oraz IPA, czy też zapoznać się ze smakami whisky z nieistniejących już destylarni takich jak Brora czy Port Ellen, które prezentowano na stoisku Diageo.
Kolejną nowością, którą miłośnicy whisky mogli skosztować po raz pierwszy, była zaprezentowana na stoisku Pernod Ricard najnowsza odsłona whiskey Jameson Caskmates, leżakowanej m.in. w beczkach po piwie, czy też kolejna odsłona Tamdhu Batch no. 2 od firmy Vininova.
Stoły uginały się na stoiskach M&P oraz Pinot Wine & Spirits, prezentując trunki z całego świata. Do tej gamy różnorodności i ciekawostek obecnych na wydarzeniu dołączyła również słowacka whisky Nestville.
Na miejscu pojawili się również reprezentanci polskiej whisky, dzięki czemu goście Whisky Day Cracow mieli możliwość sprawdzić jak prezentują się produkty od Wolf Distillery czy też polskie miody i whisky z Destylarni Piasecki.
Ciekawostek nie zabrakło na stoisku Exclusive Brands, które zaprezentowało francuską Bastille Whisky oraz irlandzkich reprezentantów jak Clontarf czy też Knapouhe Castle w różnych wersjach wiekowych.
Dom Wina po raz pierwszy pokazał najnowszą whisky w swoim portfolio, jaką jest ciekawie wydana Nomad, a firma Cerville zaskoczyła produktami z niewielkiej i rzemieślniczej irlandzkiej destylarni jaką jest Glendalough.
Gdyby tego wszystkiego było mało, to Whisky Day Cracow okazał się również rajem dla miłośników american whiskey i bourbonów, a to dzięki stoiskom Bulleit Whiskey, Jack Daniel’s czy Wild Turkey.
20 maja okazał się być również łaskawy dla organizatorów jeśli chodzi o pogodę, dzięki czemu spragnieni słońca mogli wykorzystać jego siłę, delektując się jednocześnie musującymi trunkami na stoisku Domu Szampana oraz schłodzonym winem lub cydrem prezentowanym na stoisku firmy Bartex.
Bardzo dużą popularnością cieszyły się stoiska małych i niezależnych dystrybutorów. W ten sposób można było skosztować wielu ciekawostek na stoisku AN.KA Wines, które zaprezentowało produkty od Gordon & MacPhail czy też niewielkiej destylarni jaką jest Benromach. Na stoisku Bestwhiskymarket stół uginał się od perełek, których próżno już szukać na sklepowych półkach. Popularnością cieszyło się również stoisko pasjonatów, czyli Whisky Team, gdzie można było wyszukać i skosztować prawdziwych skarbów, a jednocześnie porównać jak whisky typu blended smakowała kiedyś a jak dziś. Dzięki Whisky Team na wydarzeniu pojawiała się najstarsza zaprezentowana dotychczas w Polsce na festiwalach whisky – 70 letni Mortlach, zabutelkowany przez Gordon & MacPhail.
Ciekawym punktem imprezy była obecność konceptu jakim jest krakowska Enoteka Pergamin, czyli połączenie sklepu z winami, restauracji, baru whisky oraz miejsca, gdzie można kupić i zapalić cygara. Te ostatnie zresztą były dostępne dla gości również na miejscu, a każdy kto chciał się dowiedzieć więcej, mógł wygodnie usiąść w fotelu i posłuchać wykładu na ich temat.
Jeśli chodzi o wykłady, to nie mogło oczywiście zabraknąć też licznych master class. W ten sposób goście mogli skosztować często unikatów i dowiedzieć się więcej na temat: Destylarni Piasecki, Balblair Whisky, Gordon & MacPhail, Wolf Distillery czy też Glenfiddich, wznosząc finalnie toast trzydziestoletnią edycją tego trunku.
Całość wydarzenia zwieńczył koncert Boba Jazz Band, który muzycznie przeniósł zgromadzonych gości jeszcze bardziej w klimat dawnych lat i w ten sposób zamknął największe jak do tej pory w Polsce obchody World Whisky Day.
Impreza zebrała bardzo pozytywne opinie wśród gości, co pozwala mieć nadzieję, że również i w przyszłym roku, kiedy to zwyczajowo od kilku lat w każdą trzecią sobotę maja na całym świecie obchodzony jest World Whisky Day, spotkamy się znów wszyscy razem by wspólnie świętować.