Bianchi to rodzinna winiarnia i destylarnia, powstała w 1950 roku w Marsali. Jest jedynym dużym producentem grappy na Sycylii, zgodnie z nowymi przepisami od 2008 roku posługują się oznaczeniami geograficznymi Grappa di Sicilia i Grappa di Marsala. Zakład mieści się częściowo na terenie zabytkowej posiadłości, zbudowanej w 1770 roku dla angielskiej rodziny Woodhouse, która zajmowała się handlem winami marsala. Jest tu także wieża widokowa, nic zatem dziwnego, że destylarnia rodziny Bianchi należy do największych atrakcji turystycznych w mieście.
Destylarnię zbudował Leone Bianchi, handlarz winem, który przyjechał do Marsali z Toskanii. Początkowo działał pod marką Leone Bianchi & Figlio i zajmował się jak dawniej obrotem winem, ale wkrótce zainteresował się także produkcją mocnych alkoholi. W 2004 roku rodzina Bianchi przejęła dwie historyczne marki z Sycylii – firmę Virtus i ich słynne ziołowe amaro Segesta oraz znaną na rynku win marsala firmę Mirabella. We współpracy z Roberto Castagner Bianchi wprowadziło opatentowaną jako Grappa-System technologię długiego przechowywania soczystych wytłoczyn w specjalnych foliowych śpiworach. Odbywa się w nich powolna, trwająca 2-3 miesiące, fermentacja. Grappa destylowana jest głównie w kolumnach, do mocy 86%. Dla grappy przeznaczonej do długiego leżakowania używany jest kotłowo-kolumnowy aparat bain-marie. Część grappy, a także brandy, trafia do beczek po winach marsala, reszta do nowych beczek ze slawońskiego dębu. Winogrona wykorzystywane do produkcji grappy z apelacją DOC Marsala to lokalne szczepy: catarratto, grillo i inzolia. Mają także grappę z apelacją di Sicilia z winogron zwanych na Sycylii zibibbo (muskat aleksandryjski).
– Na Sycylii nie było tradycji robienia grappy, ale mój dziadek robił ją w latach 50. i jakością z powodzeniem konkurowała z tymi z Veneto. Mamy dostęp do bardzo dobrych, świeżych, aromatycznych wytłoczyn, do starzenia używamy beczek po marsali. Nasza grappa jest wytrawna, nie dodajemy cukru. W 2008 roku wywalczyliśmy prawo do DOC Grappa di Sicilia. Używamy tylko lokalnych produktów, do limoncello są to cytryny z Sycylii, do amaro lokalne zioła – opowiada Claudio Bianchi, który jest trzecim pokoleniem zarządzającym rodzinną firmą.
Bianchi produkuje także typowe dla Sycylii likiery – limoncello i arancello, dzięki przejęciu firmy Mirabella mają ofertę win marsala, wspomniane amaro Segesta oraz brandy Leone Bianchi, która leżakuje minimum 15 lat w slawońskim dębie oraz innowacyjny gin Sale – to połączenie jałowca i soli morskiej.