Żytnia wódka dominuje w aromacie – mąka, słodka mąka. I jakaś bardzo dziwne nuta trawiasta. W smaku jeszcze bardziej dziwne. Już nie ma żyta, jest słodycz miodu i niezwykła rześkość, jak eukaliptus, mentol. W finiszu powraca posmak wódki żytniej – mąki, chleba, ale z miodem i z liśćmi mięty. Niezwykłe. Miód eukaliptusowy ma zawsze rześki, mentolowy smak i to się w tej wódce udało znakomicie oddać. Moc – 38%.