„To niebywały moment w historii naszego festiwalu! Właśnie wyprzedane zostały wszystkie bilety na V edycję naszego festiwalu!” – możemy przeczytać na stromnie Festiwalu Whisky w Jastrzębiej Górze.
– Mogliśmy sprzedać 7000 biletów i sprzedaliśmy do ostatniego. Bardzo byśmy chcieli gościć wszystkich zainteresowanych whisky, ale musimy też dbać o komfort i bezpieczeństwo tych, którzy będą w środku. Od kwietnia można było kupić bilet i od początku informowaliśmy, że bilety mogą się skończyć. Tak to z imprezami masowymi jest, że istnieje pewien próg, powyżej którego już nie można więcej – mówi Daniel Szydłowski, który odpowiada za organizację Festiwalu. – Nie będzie w tym roku sprzedaży biletów na miejscu podczas Festiwalu. Myślimy o tym, żeby za rok powiększyć teren festiwalowy, gdyż zdajemy sobie sprawę, że w tym roku wiele chętnych osób pozostanie bez szansy uczestnictwa w naszym wydarzeniu.
To pierwsza taka sytuacja w historii polskich festiwali whisky, gdzie jeszcze przed rozpoczęciem imprezy nie ma na nią biletów. Za rok warto się bardziej pospieszyć z decyzją.
